Pierzenie
- golebie-szarlan
- 11 wrz 2014
- 4 minut(y) czytania
PIERZENIE
To staje się teraz znowu widoczne, czas głównego pierzenia. W gołębniku hodowlanym, gdzie ptaki wcześnie zaczęły pierzenie skrzydła i teraz mają jeszcze 3 pióra pierwszego rzędu do zrzucenia pierzą też pióra pokrycia. Chociaż właściwie gołębie cały rok zmieniają pióra to teraz nadchodzi faza szczególnie ważna. Właściwe zaopatrzenie gołębi.
Jest jasne, że w tym czasie szczególnie dobrze należy zatroszczyć się o stado. Muszą wymienić mnóstwo piór okrywowych ale przede wszystkim ostatnie pióra lotek. Tylko kiedy te pióra odrosną optymalnie, gołąb znajdzie w następnym roku możliwości odnosić sukcesy. Dobra zmiana piór jest wprawdzie tylko jeden z wielu czynników decydujących o wynikach lotowych. Jest jednak ważny dla hodowcy i zależny od niego. Większość hodowców rozpoznało już konieczność optymalnego zaopatrzenia ptaków w czasie pierzenia. Ciągle jednak istnieje pytanie jak teraz optymalne zaopatrzenie musi wyglądać. Chcę spróbować wyjaśnić tu kilka spraw.
Pierzenie i żywienie

Pióra najlepszej jakości, które są gołębiowi niezbędne, wymagają stosownego żywienia. Jego składniki muszą być odpowiednio dobrane by sprostały potrzebie powstawania odpowiednich piór. Mają uginać się jak sprężyna za co odpowiedzialne są substancje białkowe. Muszą zawierać wysoki procent organicznej siarki , różnych minerałów i pierwiastków śladowych. Kiedy zatem w czasie pierzenia musi zostać utworzone mnóstwo piór, musimy zaopatrzyć organizm gołębia w odpowiedni pokarm. Powinien on zawierać w czasie pierzenia od 30 do 40 % ziaren białkowych. Liczą się wtedy grochy, fasolki, wyki, soje. Szczególnie grochy są bogate w siarkę więc powinny występować tu szczególnie.
Wyważona porcja
Naturalnie zostanie uznane za błąd, podawanie wyłącznie bogatych w białko ziaren. Do dobrego żywienia należy wyważona porcja. W czasie pierzenia pokarm gołębia musi mieć kilka składników bogatych w węglowodany. Pszenica, kukurydza, dari, ryż i owies to ziarno o które chodzi. Szczególnie wspomagające na pierzenie jest obecność świeżej pszenicy. Funkcje życiowe i powstawanie piór mogą dobrze przebiegać przy karmieniu różnorodną mieszanką ziaren.
Pod uwagę należy wziąć jeszcze kilka innych czynników. Nawet jeśli w czasie sezonu lotowego nie podajemy specjalnie nasion roślin oleistych to w okresie pierzenia należy takie nasiona dostarczyć. Zawartość tłuszczu w nich poprawia elastyczność i giętkość wykształconych nowych piór. Do nasion oleistych zaliczamy nasiona lnu, rzepaku, konopi.
Co należy jeszcze do tego?
Skomplikowane procesy przetwarzania w ciele gołębia i trawienia potrzebują środków pomocniczych bez których ich przebieganie jest upośledzone. Mowa o witaminach. Witaminy są zawarte w ziarnach w ograniczonej ilości i liczbie. Jak dla sytuacji stresowych w czasie pierzenia witaminy te nie wystarczają. Stosowne zatem jest w procesie pierzenia witaminy podawać na pokarm. Wielu hodowców dostarczają je w postaci dodatków z włoszczyzną i marchwią itd.
Kto jednak chce być pewny że dostarcza swoim gołębiom wszystkie potrzebne witaminy w czasie pierzenia daje do dyspozycji preparat multi-witaminowy, przynajmniej raz w tygodniu najlepiej na karmę. Należy wziąć też pod uwagę i to, że w handlu preparaty te są w różnych stopniach koncentracji. Jeden preparat np. to kilka kropli na 20 gołębi, przy innych wiele cm3. Niewłaściwe dawkowanie niepotrzebnie kosztuje ale prowadzi też do uszkodzeń zdro0wotnych gołębi. Dlatego należy dawkowanie wziąć pod uwagę. Wapno pokarmowe, grity i kamienie uzupełniają wyważone żywienie w czasie pierzenia.
Podsumujmy jeszcze raz! Dobra mieszanka pokarmowa to czynnik wyważonego żywienia podczas okresu pierzenia. Powinna zawierać od 30 do 40% ziaren bogatych w białko (roślin strączkowych). Świeża pszenica musi być dodana jako jeden ze składników mieszanki. Muszą być nasiona roślin oleistych np. lnu. Witaminy i minerały uzupełniają dobre żywienie. To jest szansa na powstanie „nowej sukienki” z piór najlepszej jakości.
Stopniomierz zdrowia
Mimo dobrego żywienia, może zdarzyć się, że u pojedynczych gołębi lub u całych stad, proces pierzenia nie przebiega regularnie jak zwykle. Za taki stan rzeczy mogą być odpowiedzialne różne czynniki.
Za zimne i za wilgotne gołębniki są także dla pierzenia „trucizną”. Niedotlenienie wskutek niewystarczającej wentylacji. Zbyt duża ilość gołębi. Brak lotu wolnego w świetle słonecznym. Tlen i światło polepszają wykorzystanie karmy i dają szansę do dobrego przebiegu pierzenia.
Walka o miejsce w wannie.
Hodowanie gołębi młodych w tym stadium powinno być zakończone. Przy złym przebiegu pierzenia, ponownie powinniśmy przebadać nasze ptaki. Pierzenie jest szczególnie czułym stopniomierzem dla stanu zdrowia gołębi. Przy kłopotach zdrowotnych pióra się źle wykształcają lub są kruche. Widać to szczególnie na piórach lotek 1 rzędu. Najczęściej pierzenie zostaje zatrzymane ( oprócz późnych młodych) i jest to wskaźnikiem siły żywotnej lub skrytej choroby. Badania kału od poszczególnych osobników powinno wyjaśnić u weterynarza takie przypadki. Podawanie lekarstw w czasie pierzenia głównego jest odradzane.
Wyjątek bez wad
Należy wyjaśnić związki tego zjawiska, które mogą powstawać nie z przyczyn chorobowych. Gołębie lotowe, które ukończyły sezon lotowy, mogą nawet na krótkich lotach, po wysiłku mieć ślady zniekształceń. Dotyczy to przeważnie 2 lotki. Powstają wtedy tzw. „znaki wodne”. Pojawiają się także krzywe nieregularne pasy. U asów niekiedy pojawiają się krzywe lub za krótkie pióra 2-go rzędu. Nie powinniśmy tych piór w żadnym przypadku usuwać przez wyrywanie. Takie gołębie, jak praktyka wskazuje, na następny rok mogą równie dobrze podróżować. Hodowca musi takie przypadki wyważać i uporządkować. Przebieg pierzenia ma dla nowego sezonu lotowego decydujące znaczenie. Tylko dobrze wypierzone gołębie, z giętkim nowym upierzeniem, mogą w nadchodzącym sezonie mieć szansę. Stwarzajmy im teraz takie możliwości!
materiał zaczerpnięty K.O. Semmler „Die Brieftaube” nr 38
Comentarios